Jak wiecie, każdej osobie zwierzęta nie mogą rozmawiać, ale wydają jakieś dźwięki, które nam coś przypominają. Dlatego niektórzy mają wątpliwości, że język zwierząt różni się bardzo od języka ludzkiego. Możliwe, że po prostu się nie rozumiemy, a język zwierząt, który postrzegamy jako dźwięki, jest odpowiednikiem języka obcego.
Czym jest język ludzki??
Język mówiony to sposób komunikowania się z innymi ludźmi w czasie, który może przekazywać informacje nie tylko o chwili obecnej, ale także o przeszłości i przyszłości.
Osobliwością ludzkiej mowy jest to, że człowiek może przekształcić ogromną liczbę dźwięków w spójne słowa, które będą zrozumiałe dla innych ludzi.
Czym jest język zwierząt?
Język zwierząt jest całkowicie odmienny od ludzkiej mowy, ponieważ bez względu na to, jak naukowcy próbują edukować zwierzę, nie można uzyskać z niego wyraźnych słów (wyjątkiem są papugi). Wynika to z faktu, że zwierzęta nie mają myślenia konceptualnego, nie znają nazw przedmiotów i nie rozumieją relacji emocjonalnych (ich emocje przejawiają się tylko w instynktach - ochrona potomstwa przed wrogami, znajdowanie pożywienia). Oczywiście zwierzęta mają wiele „symbolicznych” elementów - ruchy ciała, dźwięki, postawy. Ale nie mówi się o tym.
Warto również zauważyć, że język zwierząt ma „zamknięty” system genetyczny. Innymi słowy, każdy gatunek zwierzęcia ma ograniczoną liczbę znaków, które można postrzegać jako przejaw mowy zwierzęcia.
Różnice między językiem mówionym a zwierzęcym
Istnieje kilka czynników, które są doskonałym przykładem różnicy między ludzkim językiem mówionym a językiem zwierząt:
- Osoba używa języka mówionego do przekazywania ważnych informacji, a odpowiadając na pytanie, używa mowy nie jako jakiegoś dźwięku, ale jako całkiem zrozumiałe słowa. Zwierzęta nie mogą być wyrażone jasnymi słowami, nie mogą odpowiadać na pytania, a przekazując pewne informacje swoim krewnym, używają dźwięków.
- Osoba może przekazywać informacje dotyczące dowolnej chwili, teraźniejszości przeszłości lub przyszłości. Zwierzęta są w stanie przekazać krewnym tylko informacje o procesie zachodzącym tylko w czasie teraźniejszym, na przykład sygnał niebezpieczeństwa.
- Mowa ludzka nie jest wrodzona, aby zacząć mówić; dziecko musi być w towarzystwie osób z funkcją mowy. Z kolei zwierzęta od urodzenia mają zdolność wydawania określonych dźwięków.
- Kiedy dana osoba używa języka mówionego, całkowicie go kontroluje, czyli wyraża swoje myśli w języku zrozumiałym dla innych ludzi. W przypadku zwierząt dźwięki powstają mimowolnie. Na przykład, wyczuwając niebezpieczeństwo, zwierzę zamiast zachowywać się tak cicho, jak to możliwe i, jeśli to możliwe, ukrywać się, wydaje dźwięk o niebezpieczeństwie. Ten dźwięk nie oznacza, że zwierzę chce ostrzec swoich krewnych przed niebezpieczeństwem, oznacza to, że zwierzę było po prostu przestraszone, a dźwięk wyróżniał się pod presją tego stanu.
- W przeciwieństwie do ludzkiej mowy, język zwierząt nie oznacza podziału na cenzurowane i nieprzyzwoite słowa.
To powyższe czynniki pozwalają nam dostrzec znaczącą różnicę między mową ludzką i zwierzęcą.
Zwierzęta z wyższym poziomem języka
Pomimo faktu, że różnica między ludzką mową a językiem zwierzęcia jest po prostu ogromna, istnieją tacy przedstawiciele świata zwierząt, których język znajduje się na wyższym poziomie rozwoju:
- Tacy przedstawiciele świata zwierząt, jak vervet, zielone małpy i szympansy, mają szereg pewnych sygnałów dźwiękowych, które nie tylko informują krewnych o niebezpieczeństwie, ale także określają, które gatunki drapieżników stworzyły sytuację zagrażającą życiu zwierzęcia.
- Naukowcy przeprowadzili eksperymenty z szympansem o imieniu Kanzi i ujawnili, że stworzył własne cztery dźwięki, za pomocą których wyróżniał określone rodzaje jedzenia lub sytuacji.
Zasadniczo wyższy poziom języka obserwuje się u naczelnych.
Rola dźwięku w życiu zwierząt i ludzi
Naukowcy przeprowadzili eksperyment dotyczący roli dźwięku w życiu zwierząt. Naukowcy wzięli kurczaka w ramiona, natychmiast zaczął wydawać dźwięki (pisk), kurczak pobiegł do tych dźwięków, aby chronić swoje dziecko. Następnie ten sam kurczak został umieszczony w dźwiękoszczelnej przestrzeni i umieszczony w pobliżu kurczaka, kontynuował wydostawanie się z tej przestrzeni, a kurczak, widząc to, wcale nie zareagował. W związku z tym bez określonego sygnału dźwiękowego zwierzę z potomstwem go nie ochroni..
W przypadku mężczyzny taki eksperyment nie ma sensu, ponieważ jeśli kobieta zobaczy swoje dziecko w dźwiękoszczelnej przestrzeni próbującej się stamtąd wydostać, nie potrzebuje dźwięku, nadal przyjdzie z pomocą swojemu dziecku.Po przeanalizowaniu wszystkich powyższych informacji możemy śmiało stwierdzić, że różnice między ludzką mową a językiem zwierząt są bardzo duże i nie ma sensu porównywać tych dwóch sposobów komunikacji.