Nie na próżno Wielka Brytania nazywana jest potęgą morską, ponieważ przez wszystkie lata istnienia królestwa budowano ogromną liczbę rekordowych statków. Jeden z największych żaglowców swoich czasów, SS Great Western, został stworzony właśnie przez Brytyjczyków, a do końca XIX wieku brytyjski parowiec Great Eastern uważany był za największy na świecie. Wraz z rozwojem technologii i pojawieniem się silnika parowego, Wielka Brytania kontynuowała budowę gigantów morskich i dała światu statki o wielkich nazwach Titanic, Olympic, Queen Mary 2. Ale w XX wieku Wielka Brytania straciła status potęgi produkującej największe statki. W 1976 roku wypłynął największy statek na świecie - tankowiec Knock Nevis.
Ten norweski supertanker do ładowania ropy został zaprojektowany i zbudowany w Japonii. Długość tankowca Knock Nevis wynosiła 458,45 metra, a szerokość 68,86 metra. Norweski gigant napędzany był przez turbiny o łącznej mocy 50 000 koni mechanicznych. Załoga tankowca liczyła 40 osób, a maksymalna prędkość, jaką udało się Norwegowi rozwinąć, wynosiła 21 kilometrów na godzinę.
To prawda, że warto wyjaśnić, że w tej chwili największy statek jest innym statkiem, ponieważ w 2010 r. Supertanker został zlikwidowany w indyjskim mieście Alang. W 2009 r. Tankowiec zmienił rejestrację i nazwę. Nadano mu nową nazwę Mont i podniósł flagę Sierra Leone. To pod tą flagą odbył swoją ostatnią podróż do wybrzeży Indii.
Tak więc tytuł „największego statku świata” na 2014 r. Należy do kontenerowca „Mærsk Mc-Kinney Møller”. Ten statek ma 400 metrów długości i należy do Danii. Koszt budowy wyniósł 190 milionów USD, a kontenerowiec został wydany w 2013 roku..
ReklamaAle nie tylko statki transportowe są ogromne. A wśród pasażerów są mistrzowie. Kiedyś Titanic był uważany za największy statek pasażerski, ale liniowiec wycieczkowy Oasis of the Seas wypuszczony pod koniec 2008 roku pobił wszelkie rekordy. Statek o długości 360 metrów może zabrać na pokład do 5400 pasażerów.
„Oasis of the Seas” jest budowany w fińskiej stoczni, prowadzonej przez Royal Caribbean International i pod banderą Bahamów. Warto wspomnieć, że ten statek wycieczkowy ma brata bliźniaka - „Allure of the Seas” („Urok mórz”), który jest tylko 5 centymetrów krótszy. Ale mniejsze rozmiary skorzystały tylko, ponieważ pojemność pasażerska statku zbudowanego pod koniec 2010 roku wzrosła o 1000 miejsc do cumowania.
Statek wycieczkowy o wysokości 72 metrów wprawia w ruch 6 silników wysokoprężnych o łącznej mocy 131 947 koni mechanicznych. Maksymalna prędkość Oasis of the Seas wynosi 22,6 węzłów (42 km / h).
Jeśli chodzi o jednostki wojskowe, palma należy do Amerykanów. Rozpoczęty w 1960 roku USS Enterprise (CVN-65) jest uważany za największy na świecie okręt wojenny. Lotniskowiec Enterprise o długości 342,3 metra w 2012 roku został wycofany z marynarki wojennej USA. Ale dopóki nie pozwolono mu złomować, jest uważany za największy statek morski..
Ze względu na wysoki koszt Enterprise (451 mln USD) rząd USA porzucił plany budowy czterech takich lotniskowców. Oprócz swojej rekordowej wielkości, CVN-65 jest pierwszym lotniskowcem napędzanym energią jądrową na świecie. Na pokładzie Enterprise znajduje się 8 reaktorów A2W i 4 turbiny, a lotniskowiec jest kontrolowany przez 3000 członków załogi. Okręt może zabrać na pokład około 90 samolotów i 1800 osób.
Porównawcze zdjęcie statków wskazanych w artykule przedstawiono poniżej.
Jest prawdopodobne, że w nadchodzących latach rekordy zostaną przepisane przez nowych gigantów morskich, ponieważ przemysł stoczniowy rozwija się w szybkim tempie od początku XXI wieku. W ciągu zaledwie 10 lat uruchomiono 7 statków wycieczkowych o długości ponad 300 metrów, z których sześć lata pod banderą Bahamów.