Zanim odkryjemy, czym republika różni się od imperium, zdefiniujmy same pojęcia. W republice wszystko jest mniej lub bardziej jasne: termin ten pochodzi z łacińskiego res publica, co w tłumaczeniu oznacza „wspólną przyczynę”. Republika nazywają taką formę rządu, w której władza nie jest dziedziczna (chociaż teoretycznie w praktyce zdarzają się czasem bardzo „pokręcone” przypadki). Ale z koncepcją „imperium„będzie musiał zrozumieć bardziej szczegółowo, ponieważ słowo jest bardzo niejednoznaczne. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko w porządku.
Treść artykułu
- Imperium
- Porównanie
- Tabela
Imperium
Zgodnie z dzisiejszymi ideami, znaki imperium są następujące:
- zjednoczenie w jednym stanie dużej liczby różnych ludów;
- obecność jednego centrum politycznego;
- znaczący wpływ polityczny (na świecie lub przynajmniej w regionie);
- forma rządu - monarchia lub dyktatura (można się z tym spierać).
Na różnych etapach historii imperium może realizować zarówno politykę ekspansjonistyczną, jak i obronną (na przykład Imperium Rzymskie w ciągu ostatnich dwóch wieków swojego istnienia).
Ogólnie kryteria pojęcia „imperium” są dość mylące. Weźmy na przykład to samo Imperium Rzymskie. Niektórzy historycy uważają pierwszego cesarza Juliusza Cezara, inni - jego następcę Oktawiana Augusta, inni słusznie wskazują, że wraz z nimi dumny Rzym formalnie pozostał republiką, a cesarz został nazwany nie cesarzem, ale księciem, czyli „pierwszym spośród równych”. Sytuacja ta istniała przez ponad trzysta lat, aż w 284 r. „Zasada” (tzw. Forma rządu łącząca cechy monarchiczne i republikańskie) nie została zastąpiona „dominującą”. Wtedy to wnuk niewolnika i syn uwolnionego Dioklecjana, po dojściu do władzy, ostatecznie odrzucił konwencje republikańskie i nakazał się nazywać „dominus et deus”, co oznacza „pan i bóg”.
Jaka jest więc różnica między republiką a imperium, jeśli okres rzymskiej historii, poczynając od sierpnia, uważany jest za „wczesne imperium”, a od Dioklecjana - „późne imperium”? Pytanie jest retoryczne, ponieważ w dyscyplinach humanitarnych, które są zarówno historią, jak i naukami politycznymi, znaczenie wielu terminów jest niejasne. Dlatego trudno jest uzyskać jednoznaczną odpowiedź na postawione pytanie. Wielu uważa współczesne USA za imperium, które prowadzi aktywną politykę neoekspansjonistyczną. Chociaż formalnie nie są imperium, skoro reguła nie ma monarchii ani dyktatury.
ReklamaPrzeciwnym przykładem jest imperium środkowoafrykańskie. Współczesna młodzież nigdy nie słyszała o takich rzeczach, ale istniała ... przez prawie trzy lata! Od 1976 do 1979 r. Na czele byłej Republiki Środkowoafrykańskiej stał osławiony Jean-Bedel Bokassa, który ogłosił się cesarzem. Udokumentowany fakt: utworzenie cesarskiej korony pochłonęło 5 milionów dolarów amerykańskich, a wraz z ceremonią koronacji koszt zmiany statusu państwa wyniósł w tym roku jedną czwartą przychodów eksportowych kraju! Oczywiście takie „imperium” w jednej z najbiedniejszych części Afryki wywoływało mieszane uczucia - od napadów śmiechu po litość dla mieszkańców tego nieszczęśliwego kraju, zwłaszcza że Bokassa praktykował kanibalizm (jednak udało mu się usprawiedliwić przed sądem, mówiąc, że części ciał swoich rywali politycznych trzymał w lodówce „na szczęście”).
do treści ↑Porównanie
Republikańskie organy rządowe są wybierane popularnie (jak w Rosji) lub są tworzone przez specjalne struktury przedstawicielskie. Przykładem drugiej opcji są Stany Zjednoczone, w których wybory prezydenckie są dwustopniowe: najpierw obywatele wybierają „elektorów” (taka tautologia), a następnie czterdzieści dni po swoim wyborze decydują w drodze bezpośredniego głosowania, kto zostanie prezydentem i wiceprezydentem kraju. Chociaż tutaj nie jest bez niuansów. Niektórzy dowcipnisie mówią o „dynastii Busha” w Stanach Zjednoczonych, gdzie w latach 1989–1993 i 2001–2009 ojciec i syn George'a W. Busha zajmowali najwyższe stanowiska publiczne. Nawiasem mówiąc, w 2014 roku inny kandydat Busha był aktywnie dyskutowany jako potencjalny kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta, nazywany „Jeb”, który jest bratem George'a W. Busha.
Ciekawą strukturą państwową była Rzeczpospolita Obojga Narodów, jednocząca Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie w 1569 r. Tam dożywotni władca, noszący tytuł „Króla Polski i Wielkiego Księcia Litewskiego”, został wybrany przez szlachtę - uprzywilejowaną posiadłość wojskową. Jednocześnie sam termin „Rzeczpospolita Obojga Narodów” sam w sobie stanowi kalkę (czyli dosłowne tłumaczenie) na język polski łacińskiego terminu „res publica”. Więc wymyśl to - czy Rzeczpospolita była, czy nie.
do treści ↑Tabela
Republika | Imperium | |
Rodzaj zasilania | Do wyboru | Dziedziczny (monarchia) lub dyktatorski |
Obecność reprezentatywnych organów ustawodawczych (parlamentu) | Jest | Tak, jeśli monarchia jest konstytucyjna; możliwy typ organu obradującego bez autorytetu; pod absolutną monarchią lub dyktaturą takie ciała są nieobecne lub pełnią funkcje dekoracyjne |
Relacje między ludźmi a władzami | Z reguły istnieje bezpośredni dialog „społeczeństwa obywatelskiego” | Z najpoważniejszymi rodzajami mocy - absolutnie nieobecnymi, w łagodniejszych przypadkach - występuje ona w różnym stopniu wpływając na moc |
Oczywiście dane w tabeli nie są bezwarunkowe i wiele spowoduje albo pytania, albo bezpośrednie odrzucenie. Jest to zrozumiałe, ponieważ republiki o surowej władzy autorytarnej oraz dość demokratycznych i zamożnych imperiach jak na swój czas są znane historii. Zatem odpowiedź na pytanie - jaka jest różnica między republiką a imperium - pozostaje do pewnego stopnia otwarta.