Wojna ... Wojna nigdy się nie zmienia. Ale wojna nuklearna jest najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci współczesnej cywilizacji. To, co będzie później, poświęcone będzie wielu filmom i książkom. Twórcy gier komputerowych nie odeszli na bok - seria Fallouta opowiada nam o ponurym świecie przyszłości, który przetrwał szereg globalnych katastrof. Los samej serii nie był łatwy - odpowiednia trzecia część, kontrowersyjna czwarta i szczerze mówiąc katastrofalna internetowa wersja wszechświata. Ale o tym innym razem lepiej porozmawiajmy o tym, jak to wszystko się zaczęło ...
Narodziny króla
Koniec lat 90. był przyjazny dla strategii czasu rzeczywistego i filmów akcji z perspektywy pierwszej osoby, ale klasyczne gry RPG nie cieszyły się dużym zainteresowaniem graczy. W niewielu projektach wykorzystano ideę światów fantasy z elfami, smokami i potężnymi wojownikami w bikini z kolczugą. Dlatego kiedy Brian Fargo i Tim Kane zwrócił się do kierownictwa Interplay Entertainment z pomysłem RPG w świecie postapokalipsy, co najmniej z oszołomieniem. Ale kreatywni ludzie mogą być przekonujący, więc prace nad nową grą zaczęły się gotować.
Zostałem inspiratorem ideologicznym Pustkowie, ujrzałem światło w odległym 1988 roku. Nie było wystarczająco dużo pieniędzy, aby skorzystać z licencjonowanego systemu do odgrywania ról GURPS, więc programiści musieli wymyślić własne - Specjalne. Roboczy tytuł projektu to Fallout, wydanie miało miejsce 30 września 1997 r..
Nikt tak naprawdę nie wierzył w sukces, ale gra „wystrzeliła”. Opowieść o tym, jak uchodźca powinien znaleźć chip wodny w ciągu 150 dni w świecie pełnym niebezpieczeństw, podobała się wielu. Niektórzy docenili swobodę działania w grze, inni docenili ponure otoczenie odległej, ale niezbyt świetlanej przyszłości, innym podobał się oryginalny proces bitew. Ale to nie zmieniło wyniku. - Studia z czarną wyspą wydała hit, który ożywił gatunek RPG.
Drugie przyjście
Nieoczekiwany sukces doprowadził do wydania sequela, który został wydany w 1998 roku. Wydarzenia niosą nas 80 lat wcześniej - wioska założona przez bohatera z pierwszej części gry jest pusta. Tylko mieszkańcy mogą oszczędzać Geck - urządzenie do tworzenia rajskiego ogrodu w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Silnik graficzny i system ról pozostały niezmienione, ale treść dodana. W grze jest tylko jedna obowiązkowa misja, ale setki innych! Niektóre zadania są zmienne i można je rozwiązać na kilka sposobów. Teraz takie zdanie wywołuje uśmiech, ale w tamtych czasach było na progu rewolucji w gatunku. W grze pojawił się system karmy: działanie każdej postaci zostało ocenione przez innych, aby w jednym mieście mogli go ubóstwić, aw innym mogli go nienawidzić.
I znowu sukces, tym razem bardziej ambitny. Fani serii wierzą w drugą część Fallouta najlepiej ze wszystkich - i pod wieloma względami mają rację. Nawiasem mówiąc, rosyjscy gracze mogli zapoznać się z oficjalną lokalizacją dopiero w 2006 roku - wcześniej tylko pirackie tłumaczenia były prezentowane na rynku.Wspólne cechy
Projekty jednoczą się wspólny świat gier - świat przetrwał wojnę atomową, wyciek wirusa, powodując nieodwracalne mutacje, a także konflikt wszystkich ze wszystkimi o pozostałe zasoby. Pustkowie jest niebezpieczne, ale w niektórych osadach jest jeszcze bardziej niebezpieczne - gdzieś królują handlarze niewolników, gdzieś panuje brutalna dyktatura wojskowa. Co więcej, wszystkie te informacje nie trafiają natychmiast do gracza, ale w dialogach z NPC.
System ról SPECIAL okazał się być zaskakująco elastyczny. Z jego pomocą udało się stworzyć bandytę, który przepchnął grę z gotowym karabinem maszynowym. Lub podstępny snajper-złodziej, który czyści swoją kieszeń i woli strzelać do wrogów na odległość. Najwyższy szyk uznano za zaliczenie gry jako dyplomata-postać, który nie zabił ani jednego wroga - i okazało się!
Obie gry są implementowane ta sama mechanika walki, który jest przeprowadzany w trybie krok po kroku. Każdy uczestnik ma określoną liczbę punktów akcji, które można wydać na różne sposoby. Strzelali do wroga - liczba punktów akcji zmniejszyła się, przeładowano broń - to samo. Punkty akcji wydawane są również na poruszanie się po polu bitwy, więc nie ma sensu bezmyślnie biegać w kierunku wroga. Gdy tylko kończą się punkty akcji, nadchodzi kolej wroga. Możesz mieć tylko nadzieję na szczęście i siłę zbroi ...
Różnice w grze
Pierwszą i najważniejszą różnicą jest dostępność ograniczenia działki w pierwszej części i jej całkowity brak w drugiej. Nie możesz znaleźć chipa wodnego w ciągu 150 dni? Pod koniec gry wszyscy zginęli w Krypcie. Oczywiście marzenia o głównej bohaterce w drugiej części również przyspieszają, ale to nie zadziała, aby się spóźnić - z całym pragnieniem.
Pod względem graficznym i różnic między komponentami ról są minimalne - chyba że właściciele złej karmy otrzymają mniej doświadczenia za wszystkie działania. Ale w Fallout 2 jest naprawdę więcej zadań - do tego przeznaczona jest rozgrywka 100 godzin (chociaż rzemieślnicy przechodzą grę w 40-50 minut). Co więcej, niektóre zadania można wykonać na kilka sposobów - a konsekwencje dla głównego bohatera będą różne.
Jeśli mówimy o bardzo małych różnicach, to w Fallout 2 możesz to uzyskać prywatny samochód - skraca czas potrzebny na przejście przez pustkowie i wygląda po prostu stylowo. Liczba satelitów, które mogą dołączyć do głównego bohatera, znacznie wzrosła. Niektórzy dotrzymają ci towarzystwa podczas fabuły, inni dołączą po wykonaniu specjalnych zadań.
Więc co jest lepsze?
Jeśli uznamy tę grę za produkt, to druga część Fallouta jest bardziej atrakcyjna. Więcej zadań, więcej wolności, więcej możliwości - nigdy więcej się nie powtórzy. Ale to podejście jest czysto konsumenckie i nie wszystkim się podoba. Pod względem mechaniki gry, pracy artystów i roli, obie gry są takie same i się uzupełniają. Nie oznacza to, że lewy bagażnik jest gorszy niż prawy. I nie można powiedzieć, że pierwsza część Fallouta jest gorsza niż druga.
Fallout 1 i 2 - produkty kultu, kto zmienił świat. Każdy fan gier komputerowych jest zobowiązany się z nimi zapoznać. I nie pozwól, aby data premiery projektów przeszkadzała - nigdy nie jest za późno, aby przejść do klasyki.